Kominek i Europa

Autor: Marek Mutor

Bp Bolesław Kominek widział Europę jako wspólnotę wolnych narodów, opartą na wartościach chrześcijańskich. Dostrzegał też szansę na przyszłe uczestnictwo w tej wspólnocie Polski, po wyzwoleniu spod wpływu komunizmu i ZSRR. Jego współpracownik – ks. Jan Krucina – wspominał wyjazd do Jugosławii, w czasie którego celnicy austriaccy na wieść, że jedzie polski biskup, postanowili bez kontroli podnieść szlaban i przepuścić podróżnych. Bp Bolesław Kominek wzruszył się tym gestem i powiedział: „Tak sobie wyobrażam przyszłą Europę”. Wypowiadał te słowa w czasach, kiedy nikt nie wyobrażał sobie, że komunizm kiedyś upadnie, a granice zostaną otwarte. Wiele działań bp. Kominka zmierzało do urzeczywistnienia tej wizji Europy. Był jednym z organizatorów Rady Konferencji Episkopatów Europy. Spotykał się z politykami i licznymi przedstawicielami elit zachodnich, przekonując, że idea europejska musi objąć także Europę środkowo-wschodnią. Działał na rzecz pojednania polsko-niemieckiego, które widział jako drogę do międzynarodowego uznania polskiej granicy zachodniej. Swoimi działaniami pokazał, że oparte na prawdzie historycznej pojednanie może być metodą przezwyciężania kryzysów międzynarodowych.

Inwigilacja

Autor: Marek Mutor

Bp Bolesław Kominek był inwigilowany przez służby komunistycznego reżimu, co było udziałem wielu duchownych po II wojnie światowej. Wymierzona w niego operacja o krypt. „Dyplomata” została wszczęta w 1946 r. i trwała do jego śmierci w 1974 r. Władze obawiały się antykomunistycznych poglądów Kominka oraz jego autorytetu wśród wiernych. Bolesław Kominek był postrzegany przez władze, jako niebezpieczny i zręczny przeciwnik. Jak pisał o nim jeden z funkcjonariuszy w raporcie z 1947 r.: „Do obecnego ustroju (…) raczej niechętnie ustosunkowany. Politycznie świetnie wyrobiony. (…) Posiada charakter spokojny, jest opanowanym, sprytnym, wyrachowanym i przede wszystkim dobrym dyplomatą”. Bp Kominek był ustawicznie śledzony i podsłuchiwany. Aparaturę podsłuchową zamontowano m.in. w jego gabinecie. Służba Bezpieczeństwa starała się stworzyć wokół niego sieć agentów oraz znaleźć powód do kompromitacji biskupa w oczach wiernych. Działania te nigdy nie przyniosły efektu oczekiwanego przez władze.