Dolnośląska Teka Edukacyjna

Droga do pojednania

Autor: Wojciech Kucharski

II wojna światowa spowodowała powstanie nieprzekraczalnej wręcz przepaści między Polakami i Niemcami. Doświadczenie niemieckiej okupacji utrwaliło w społeczeństwie polskim stereotyp Niemca jako odwiecznego wroga. Po 1945 r. w arsenale uzasadnień polsko-niemieckiej wrogości dominowały argumenty historyczne sięgające do narracji o wczesnym średniowieczu, czyli początków polskiej państwowości, często dopasowywane do potrzeb propagandowych założeń. Niemcy zaś początkowo odrzucali odpowiedzialność za zbrodnie wojenne i obarczali za nie „niezidentyfikowanych” nazistów, których nie łączyli ze społeczeństwem niemieckim. Wypierano z pamięci fakt, że naziści doszli do władzy w wyniku wyborów i cieszyli się olbrzymim poparciem w Niemczech.

W pierwszych latach po wojnie także środowiskom katolickim trudno było formułować postulaty porozumienia czy przebaczenia. Polscy katolicy byli rozczarowani postawą niemieckiego Kościoła, który nie podjął działań ekspiacyjnych. Niemieccy katolicy nie dostrzegali zaś zbrodni wojennych na Wschodzie, potępiali natomiast wysiedlanie Niemców z terenów przekazanych Polsce w 1945 r. Relacje te komplikowała zawikłana sytuacja prawnomiędzynarodowa oraz ograniczenia kanoniczne związane z funkcjonowaniem polskiego Kościoła na poniemieckich terenach. Dodatkowo Kościół w Polsce i we wschodnich Niemczech musiał mierzyć się z antychrześcijańskim systemem komunistycznym.

Odwaga polskiego duchowieństwa w czasach stalinowskich, w tym niezłomna postawa uwięzionego prymasa Stefana Wyszyńskiego, wpłynęła na zmianę w postrzeganiu polskiego Kościoła przez Niemców. W 1958 r. na Synodzie Kościoła Ewangelickiego w Niemczech utworzono Aktion Sühnezeichen (Akcja Znaki Pokuty), której jednym z głównych celów działania było polsko-niemieckie pojednanie. W 1960 r. biskup berliński Julius Döpfner, w kazaniu wygłoszonym z okazji święta św. Jadwigi, jako pierwszy niemiecki hierarcha publicznie powiedział, że Polacy byli ofiarami straszliwych niemieckich zbrodni i że zbrodnie te stały się przyczyną późniejszych cierpień Niemców na terenach za Odrą i Nysą. W tym czasie po polskiej stronie kluczową rolę w dialogu polsko-niemieckim odgrywał biskup wrocławski Bolesław Kominek, niezwykle życzliwy wszelkim niemieckim inicjatywom pojednawczym.

Na początku lat 60. XX w. wielkim echem w polskim Kościele odbiła się działalność ks. Kurta Reutera z diecezji berlińskiej, który zorganizował szereg akcji wysyłania darów książkowych na potrzeby polskich diecezji. W 1964 r. w czasie tzw. Drugiego Procesu Oświęcimskiego niemieccy członkowie katolickiego pokojowego ruchu Pax Christi zorganizowali pokutną pielgrzymkę do Polski, która miała być świadectwem świadomości niemieckiej winy za zbrodnie. Rok później rowerową pielgrzymkę do Auschwitz i Majdanka zorganizowali przedstawiciele Aktion Sühnezeichen z NRD.

Nową sprzyjającą okolicznością do spotkań i współpracy polsko-niemieckiej stał się zwołany przez Jana XXIII Sobór Watykański II. Już w 1963 r. oba episkopaty postanowiły wspólnie wystąpić o beatyfikację Maksymiliana Kolbego, a w kolejnych latach współpracowały przy opracowywaniu dokumentów soborowych. Podczas ostatniej sesji soboru 1 października 1965 r. ewangelicy niemieccy ogłosili słynne Memorandum Wschodnie, w którym opowiedzieli się za uznaniem granicy polsko-niemieckiej. Gest ten był istotną inspiracją dla Bolesława Kominka przy opracowaniu pojednawczego orędzia do biskupów niemieckich wystosowanego 18 listopada 1965 r. 5 grudnia biskupi niemieccy odpowiedzieli na Orędzie. Niestety histeryczna reakcja polskich komunistów i akcja propagandowa wymierzona w Kościół w roku milenijnym zahamowała na pewien czas dalszy dialog. W 1966 r. pojawiły się pierwsze symptomy zmiany w niemieckiej polityce wschodniej. W 1968 r. grupa katolickich intelektualistów wystosowała tzw. Memorandum Bensberskie, wzywające władze Niemiec do uznania granicy polsko-niemieckiej. W następnych latach Krąg z Bensbergu stał się ważnym partnerem w kontaktach polsko-niemieckich dla wrocławskiego KIK-u, w którym szczególną rolę w relacjach z Niemcami odgrywali Kazimierz Czapliński i Ewa Unger. W 1970 r. kanclerz Niemiec Willy Brandt podczas wizyty w Polsce przed podpisaniem traktatu polsko-niemieckiego, wykraczając poza protokół, ukląkł przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, oddając hołd ofiarom pomordowanym przez Niemców. Dwa lata później układ został ratyfikowany, a Polska i Niemcy nawiązały stosunki dyplomatyczne.

W 1978 r. przy znaczącym udziale niemieckich hierarchów Karol Wojtyła został wybrany na papieża i w następnych latach wielokrotnie poruszał tematykę pojednania.

W listopadzie 1989 r. w trakcie słynnej Mszy Pojednania w Krzyżowej pod Świdnicą pierwszy niekomunistyczny premier Polski Tadeusz Mazowiecki i kanclerz Niemiec Helmut Kohl przekazali sobie „znak pokoju”, symbolicznie przypieczętowując pojednanie.

 

Orędzie
Autor: Wojciech Kucharski

Orędzie biskupów polskich do ich niemieckich braci w chrystusowym urzędzie pasterskim uważane jest za jeden z fundamentów powojennego dialogu między Polską a Niemcami. Przedstawiono w nim historię 1000-letnich relacji polsko-niemieckich, z uwzględnieniem negatywnych i pozytywnych stron. Dokument ten znany jest głównie ze słynnego zdania „udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”, które otworzyło drogę do polsko-niemieckiego pojednania. Orędzie było jednym z 56 listów skierowanych do episkopatów świata z zaproszeniem do udziału w uroczystościach Millenium Chrztu Polski. Jego autorem był wrocławski abp Bolesław Kominek. 18 listopada 1965 r., zgodnie z wolą prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, wszyscy polscy biskupi zgromadzeni w Rzymie na ostatniej sesji Soboru Watykańskiego II podpisali ten dokument. 5 grudnia odpowiedzieli na niego biskupi niemieccy. W ten sposób wzniesiono się ponad ówcześnie panujące polsko-niemieckie stereotypy, inicjując dialog. Wykorzystali to polscy komuniści przeciwko Kościołowi, oskarżając biskupów o zdradę. Mimo propagandowej nagonki, po krótkim okresie dezorientacji, polskie społeczeństwo stanęło po stronie biskupów, tłumnie to manifestując na kolejnych stacjach obchodów milenijnych.

Orędzie

Orędzie biskupów polskich do ich niemieckich braci w chrystusowym urzędzie pasterskim uważane jest za jeden z fundamentów powojennego dialogu między Polską a Niemcami. Przedstawiono w nim historię 1000-letnich relacji polsko-niemieckich, z uwzględnieniem negatywnych i pozytywnych stron. Dokument ten znany jest głównie ze słynnego zdania „udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”, które otworzyło drogę do polsko-niemieckiego pojednania. Orędzie było jednym z 56 listów skierowanych do episkopatów świata z zaproszeniem do udziału w uroczystościach Millenium Chrztu Polski. Jego autorem był wrocławski abp Bolesław Kominek. 18 listopada 1965 r., zgodnie z wolą prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, wszyscy polscy biskupi zgromadzeni w Rzymie na ostatniej sesji Soboru Watykańskiego II podpisali ten dokument. 5 grudnia odpowiedzieli na niego biskupi niemieccy. W ten sposób wzniesiono się ponad ówcześnie panujące polsko-niemieckie stereotypy, inicjując dialog. Wykorzystali to polscy komuniści przeciwko Kościołowi, oskarżając biskupów o zdradę. Mimo propagandowej nagonki, po krótkim okresie dezorientacji, polskie społeczeństwo stanęło po stronie biskupów, tłumnie to manifestując na kolejnych stacjach obchodów milenijnych.

 

Gorące żelazo – granica na Odrze i Nysie

Gorące żelazo – heisses Eisen – tak niemiecka prasa nazywała granicę polsko- -niemiecką, której uregulowanie podczas konferencji w Poczdamie w 1945 r. odłożono na nieokreśloną bliżej przyszłość. Paradoksalnie niepewność w sprawie granicy była czynnikiem ułatwiającym umacnianie władzy komunistycznej w Polsce, opartej na sojuszu z ZSRR, który gwarantował bezpieczeństwo granicy zachodniej. W 1949 r. powstały dwa państwa niemieckie: RFN przynależące do Zachodu i NRD do bloku komunistycznego. Władze NRD i Polski w 1950 r. podpisały układ zgorzelecki, uznający granicę na Odrzei Nysie, który nie zyskał uznania międzynarodowego. Natomiast władze RFN podkreślały, że tzw. ziemie zachodnie tylko tymczasowo pozostają pod zarządem polskim. Po wystosowaniu Orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r. nastąpiła zmiana w niemieckiej polityce wschodniej. W grudniu1970 r. oba kraje podpisały Układ o podstawach normalizacji wzajemnych stosunków. Dwa lata później Paweł VI ustanowił polską organizację kościelną na Ziemiach Zachodnich. Jednak dopiero rok po upadku Muru Berlińskiego, w 1990 r., podpisano polsko-niemiecki układ graniczny, a w 1991 r. traktat o dobrym sąsiedztwie. W ten sposób problem „gorącego żelaza” przestał istnieć.

Dolnośląska Teka Edukacyjna

creative

Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska (CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Więcej informacji tutaj.

Dolnośląska Teka Edukacyjna traktowana jest jako kompletny zbiór, przedziały czasowe (1939-1945; 1946-1969; 1970-1990) są zamkniętymi utworami i każde dodatkowe użycie poszczególnych elementów strony (np. zdjęć) wymaga odrębnej pisemnej zgody.

Znajdz-nas-na-facebooku