Dolnośląska Teka Edukacyjna

Twierdza Wrocław – miasto niepokorne

Autor: Sebastian Ligarski

Po wprowadzeniu stanu wojennego powstał na Dolnym Śląsku Regionalny Komitet Strajkowy NSZZ „Solidarność” (RKS), który kierował działaniami podziemnej „Solidarności”. Na czele RKS-u stali kolejno: Władysław Frasyniuk (aresztowany w październiku 1982 r.), Piotr Bednarz (aresztowany w listopadzie 1982 r.), Józef Pinior (aresztowany w kwietniu 1983 r.), Marek Muszyński, Eugeniusz Szumiejko i Tomasz Wójcik. Pierwszą strukturę podziemną o zasięgu ogólnopolskim utworzyli m.in. członkowie Krajowego Komitetu Strajkowego funkcjonującego w Stoczni im. Lenina w Gdańsku, którym udało się uniknąć aresztowania. Byli to wrocławianie: Eugeniusz Szumiejko oraz Andrzej Konarski. 13 stycznia 1982 r. powołali oni Ogólnopolski Komitet Oporu (OKO). Pierwsze oświadczenie OKO sygnowane było pseudonimem „Mieszko”, co wzbudziło podejrzenia o prowokację ze strony SB i nieufność innych działaczy zawieszonego związku, m.in. Zbigniewa Bujaka, Władysława Frasyniuka czy Bogdana Lisa. Ci ostatni (plus Władysław Hardek) w kwietniu 1982 r. utworzyli Tymczasową Komisję Koordynacyjną, która miała kierować kolegialnie związkiem w okresie jego zawieszenia, a potem po jego delegalizacji. Pod rządami TKK związek przyjął taktykę małych kroków w walce z władzami, co nie podobało się wszystkim jego członkom i prowadziło do secesji, np. we Wrocławiu. W czerwcu 1982 r. na tle niedających się pogodzić różnic ideowych doszło do rozłamu w RKS, w wyniku czego powstała „Solidarność Walcząca”, na czele której stanął Kornel Morawiecki, najdłuższej ukrywający się lider związkowy.

Działalność SW miała charakter ofensywny: organizowano demonstracje, kontrpochody (np. 1 maja 1983 r.), bojkot wyborów, akcje ulotkowe itd., powołano Radio „Solidarność Walcząca”. SW miała też własny kontrwywiad, który z sukcesem rozpracowywał wrocławskie struktury SB, oraz rozbudowany system poligraficzny. SW posiadała oddziały w całej Polsce (Gdańsk, Gdynia, Szczecin, Poznań, Katowice, Rzeszów), a także na Zachodzie (np. w RFN).

Do innych organizacji, o mniejszym zasięgu i rozmachu aktywności, należały we Wrocławiu: Konfederacja Polski Niepodległej (Jacek Ściobłowski, Ryszard Olesiewicz); Ruch Wolnych Demokratów (Adam Pleśnar, Maria Trąbska, Adam Wojciechowski), uaktywniający się głównie podczas kolejnych wyborów/referendów.

Silną grupę tworzyły organizacje młodzieżowe, których członkowie stanowili przeważającą grupę wszelkich demonstracji i akcji wymierzonych we władze. Pomimo różnic ideologicznych oraz organizacyjnych wielokrotnie grupy te razem uczestniczyły w akcjach ulicznych. Były to Niezależne Zrzeszenie Studentów (tworzące Akademicki Ruch Oporu), Federacja Młodzieży Walczącej, Ruch Młodzieży Niezależnej, Polska Niezależna Organizacja Młodzieżowa, Młodzieżowy Ruch Oporu, Ruch Społeczeństwa Alternatywnego czy Międzyszkolny Komitet Oporu. Ten ostatni powstał w styczniu 1985 r. w Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych (Robert Prus, Sławomir Kowalik, Rafał Kosmalski). Z czasem część osób się wykruszyła, inni przejęli stery (Adam Samuel, Sławomir Sobieszak, Waldemar Kras). Ich działalność to malowanie na murach, akcje ulotkowe, demonstracyjne podnoszenie rąk w kształcie litery V, zrywanie czerwonych flag, wydawanie drugoobiegowych periodyków (np. „Szkoła”, „Szkoła Podziemna”, „Wieszcz”, „Impuls”, „Wyrostek”) oraz udział w demonstracjach czy happeningach.

W kwietniu 1985 r. powstał Ruch Wolność i Pokój, do którego impulsem było skazanie przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Szczecinie Marka Adamkiewicza za odmowę złożenia przysięgi w jednostce wojskowej. Nic dziwnego, że we wrocławskim środowisku ten wyrok (z 1984 r.) oraz marcowa głodówka (w 1985 r.) w Podkowie Leśniej (wzięli w niej udział Marek Krukowski i Leszek Budrewicz) odbiły się głośnym echem. Adamkiewicz był do 1978 r. studentem fizyki na Uniwersytecie Wrocławskim, współzałożycielem Studenckiego Komitetu Solidarności, a później podziemnej organizacji o nazwie Akademicki Ruch Oporu, autorem, drukarzem, wydawcą czasopisma „ARO”. Ideologia non violence, odmowa służby wojskowej, sprzeciw wobec składowisk odpadów atomowych i budowie elektrowni atomowych w Polsce (Żarnowiec, Klempicz) zyskała we Wrocławiu spore grono zwolenników, a największym echem odbiły się akcje happeningowe domagające się uwolnienia Sławomira Dutkiewicza oraz tzw. sitting w proteście przeciwko dezinformacji władz w czasie katastrofy w Czarnobylu.

Spotkania opozycjonistów polskich i czechosłowackich datujące się od końca lat 60. XX w., zintensyfikowane po powstaniu Karty 77 i KOR spowodowały, że we wrocławskim środowisku powstał pomysł powołania do życia organizacji pod nazwą Solidarność Polsko-Czechosłowacka (jesień 1981 r.). Jej głównym celem było animowanie działań na wielu różnych polach (polityka, historia, kultura, społeczeństwo), których wyznacznikiem był antytotalitaryzm. Do największych osiągnięć SPCz należało zorganizowanie w listopadzie 1989 r. seminarium zgodnie uznawane za preludium do aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji.

W drugiej połowie lat 80. XX w. wrocławska ulica zdominowana została przez happeningi Pomarańczowej Alternatywy Waldemara „Majora” Fydrycha. Do najbardziej znanych akcji należały: „Manewry Melon w majonezie” (12 października 1987 r.); „Dzień Tajniaka” (1 marca 1988 r.); „Rewolucja Krasnali” (1 czerwca 1988 r.). Główną bronią Pomarańczowej Alternatywy było ośmieszanie systemu komunistycznego, dlatego pomarańczowi tak często organizowali akcje w rocznice i święta związane z komunistyczną ideologią.

Wszystkie wyżej wymienione organizacje stanowiły o sile i różnorodności wrocławskiego podziemia. Ich aktywność, kreatywność oraz nieustępliwość spowodowały, że „Twierdza Wrocław”, jak nazywano stolicę Dolnego Śląska w latach 80. XX w., należała do awangardy walki z komuną.

 

Bitwa wrocławska – manifestacja w rocznicę porozumień sierpniowych
31 sierpnia 1982 r. w rocznicę porozumień sierpniowych z 1980 r. doszło we Wrocławiu do wielkiej manifestacji. Do miasta ściągnięto posiłki sił porządkowych z ościennych województw. Manifestacja rozpoczęła się około godz. 15.00 na pl. Czerwonym, miejscu pierwszej siedziby „Solidarności”. Planowano przejście do ul. Mazowieckiej, do siedziby Zarządu Regionu. Jednocześnie w innych punktach miasta zbierały się grupy manifestantów, odcinane od dojścia na pl. Czerwony przez tyraliery ZOMO i wojska. Milicja i wojsko użyły broni. Postrzelonych zostało co najmniej 7 osób. Jednym z nich był Kazimierz Michalczyk, który zmarł w szpitalu 2 września. W pacyfikowaniu miasta brało udział ponad 4 tys. funkcjonariuszy MO, ORMO, Wojsk Ochrony Pogranicza i jednostek powietrzno-desantowych. W walkach zostało rannych 37 milicjantów i dwóch żołnierzy. Zatrzymano 645 osób, sześć aresztowano od razu, a 165 internowano. Do kolegiów ds. wykroczeń skierowano 408 wniosków o ukaranie. W walkach wzięło udział ponad 50 tys. osób. Ponad połowa zatrzymanych nie przekroczyła 25. roku życia.


 

Dolnośląska Teka Edukacyjna

creative

Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polska (CC BY-NC-ND 3.0 PL)
Więcej informacji tutaj.

Dolnośląska Teka Edukacyjna traktowana jest jako kompletny zbiór, przedziały czasowe (1939-1945; 1946-1969; 1970-1990) są zamkniętymi utworami i każde dodatkowe użycie poszczególnych elementów strony (np. zdjęć) wymaga odrębnej pisemnej zgody.

Znajdz-nas-na-facebooku